Oczyszczanie wody krok po kroku:

Woda dostarczana do gospodarstw domowych podlega ścisłej kontroli. Choć przechodzi przez proces filtrowania, a jej stan monitoruje się nieustannie to końcowy produkt nie zawsze jest doskonały. Często ulega on ponownemu zabrudzeniu w instalacjach rozprowadzających, którymi płynąc, zabiera po drodze drobinki piasku, rdzy i różnego rodzaju zawiesiny.

Aby temu zapobiec należy przede wszystkim sprawdzić skład wody. Jeśli korzystamy z zasilania wodociągowego, wystarczy zgłosić się o udostępnienie wyników analiz do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej. Natomiast w przypadku czerpania z prywatnego ujęcia takie badania zleca się na własny koszt. Stan wody gruntowej może zmieniać się wraz z porami roku. Najgorsze parametry wykazuje zwykle latem, dlatego wtedy właśnie warto podjąć się zadania.

Większość badań wykazuje mniej lub bardziej znaczące nieprawidłowości, jakich wyeliminowanie wymaga zamontowania dodatkowych urządzeń. W tej roli występują filtry mechaniczne, węglowe, czy też zmiękczające. Zazwyczaj składają się one z obudowy i wymiennego wkładu filtrującego, którego wydajność, w zależności od wielkości elementu oraz stopnia zanieczyszczenia, szacuje się zwykle na 3 do 12 miesięcy.

Najbardziej podstawowym, a zarazem najczęściej stosowanym filtrem jest wariant mechaniczny, montowany bezpośrednio na rury wodociągowe. Jak wskazuje sama nazwa, jego zadaniem jest mechaniczne zatrzymywanie drobinek stałych. Skuteczność rozwiązania zależy w dużej mierze od typu zastosowanego wkładu. Modele celulozowe i włókninowe eliminują cząsteczki wielkości od 1 do ok. 100 um. Natomiast ceramiczne, posiadające pory o średnicy nieprzekraczającej 0,5 um, zwalczają także dużo mniejsze mikroorganizmy.

Drugim stopniem uzdatniania jest z kolei filtr węglowy. Przeznaczony jest on do umieszczenia pod zlewozmywakiem, tuż przed punktem poboru wody. Może być wykonany z węgla aktywnego różnych postaci – od granulowanego, przez pylisty, spiekany, po brykietowy – a także dodatkowo zaimpregnowany srebrem lub miedzią, które to nadają mu właściwości bakteriobójcze. Urządzenie absorbuje szkodliwe pestycydy, węglowodory, metale ciężkie, detergenty oraz chlor, dzięki czemu poprawia smak, kolor i zapach cieczy.

Dość powszechnym problemem jest także tzw. twarda wody, czyli zawierająca zwiększona ilość jonów wapnia i magnezu. Pierwiastki te przyczyniają się do osadzenia kamienia na urządzeniach i częściach instalacji, a także zmniejszają skuteczność środków czyszczących w efekcie czego dla optymalnego rezultatu musimy używać większych ilości preparatów. Do zwalczania tego kłopotu stosuje się filtry zmiękczające, które wymieniają niemile widziane cząsteczki na jony soli. Umieszcza się je bezpośrednio przed urządzeniami lub punktami poboru wody.